RSS
 

Archive for listopad, 2015

CHCĘ CI COŚ POWIEDZIEĆ…

21 lis

(z dnia: 27. 08.2009  |  17:26)

Witaj Kochanie… piszę do Ciebie..
bo inaczej nie umiem Ci powiedzieć…
a mam do powiedzenia tyle….
czy ogarniesz wszystko….
czy zrozumiesz każde słowo…
czy zrozumiesz?
Czy spróbujesz przejąć mój przekaz?
Tyle razy próbowałam… tyle razy chciałam…
nigdy się nie udało… dlatego chcę napisać…
dlatego kochanie, pisze do Ciebie…
chce Ci wszystko przekazać…
ale coś mi mówi, że mam …
może jeszcze poczekać?
Kochanie… tyle chcę słów wysłać do Ciebie…
Kochanie, tyle wyrazów…
a powiem tylko tyle: Kocham Cię…
 
No Comments

Posted in białe

 

WYOBRAŻENIA ZAGŁADY

21 lis

(z dnia: 27. 07.2009  |  04:03)

wymyślam w głowie Twoje imię
znaczę je tysiącem… milionem pocałunków
jestem gdzieś daleko, ale wiem że przyjdziesz
jestem gdzieś obok, ale się oddalam
wyobraźnia unosi mnie miedzy wierszami
podażą droga uczuć do ciebie
nie ucieknę, nie uniknę zagłady
jeśli nie okażesz wyrozumiałości
zrozum mnie… nie przekreślaj…
usiłuję uniknąć zagłady
i wielkiej utraty… tego co mam gdzieś głęboko…
 
No Comments

Posted in białe

 

NIEJASNOŚCI

21 lis

(z dnia: 20. 07.2009  |  22:17)

żyjesz w moich myślach
uwięziłam cię tam
chcesz odejść?
nie dasz rady
ja cię nie puszczę
a sam nie wyjdziesz
żyjesz
a ja cię karmię
dbam o ciebie
nie brakuje ci nic
cały świat cię szuka
a dla mnie żyjesz
tylko i już na zawsze

***

pytam
ja ciągle pytam
lecz pytanie pozostanie
a odpowiedz dawno ucichła
wraz z podmuchem lata
ona uciekła gdzieś
i teraz ja tylko pytam
lecz nie znam odpowiedzi

***

chce ci coś ukraść
zabrać i nie oddać
chce ukraść twój uśmiech
chce go mieć
tak żeby mieć coś twojego
najpiękniejszą część ciebie
twój uśmiech
chcę go ukraść
schować do serca
i oglądać za każdym razem
gdy potrzebuje
by ktoś dodał mi otuchy
pocieszył w nieszczęściu
wsparł moja radość
chce ci ukraść uśmiech
i nie zabraniaj mi tego… proszę!

 
No Comments

Posted in białe

 

WYSOKO W GÓRZE

21 lis

(z dnia: 04. 07.2009  |  17:20)

Zanim nastanie mrok
przyjrzyj się słońcu.
Oświetla korony drzew
pokazując że  już tylko one
mogą je zobaczyć
gdy ty już dawno nie możesz
Musisz patrzeć do góry
Na korony drzew.
Czasem by coś zobaczyć
musisz rozejrzeć się dokładnie.
Nie wystarczy tylko wokół siebie.
Czasem, by coś zobaczyć, musisz zadrzeć głowę
wysoko do góry
A słońce w tym czasie
przeszło na druga stronę oceanu.
Teraz oświetla druga półkulę.
A ty spij…
 
No Comments

Posted in białe

 

SZKLANA PUŁAPKA

21 lis

(z dnia: 24. 06.2009  |  02:23)

Gdyby istniał świat..
jakiego nie zna obecnie nikt
świat stworzony w mojej wyobraźni
świat, do którego nikt nie ma dostępu
gdybym mogla umieścić w nim ciebie
i na zawsze mieć obok siebie
mogłabym patrzeć na ciebie
kiedy tylko bym chciała
przytulic cię, dotknąć
bez twojego jednego słowa…
 
No Comments

Posted in białe

 

ZAŁOŻENIE

21 lis

(z dnia: 23. 06.2009  |  19:32)

Powiem coś, czego jeszcze nigdy nie powiedziałam.
Zaufam instynktowi, powiem to.
Wyszeptałam cichutko
Upewnię się, że mnie słuchasz.
Następnie powtórzę,
patrząc Ci wprost w źrenicę oka.
Powtórzę z całą mocą,
z całą silą na jaka mnie stać.
Powiem. Po prostu.
Trzeciego razu nie będzie.
Wiec posłuchaj uważnie.
Gdy wyszeptałam, skieruj uwagę na mnie.
Gdy zacznę powtarzać złap każde słowo.
Powiem Ci coś, czego jeszcze nigdy nie powiedziałam.
Choć usłyszysz to tylko teraz.
Nigdy więcej.
Bo nie wolno mi tego powiedzieć.
Nie powinnam się ujawnić.
A jednak to zrobię.
Powiem to tylko Tobie w tej jednej chwili, powtórzę raz
Potem odejdę, a Ty mnie już nie zobaczysz.
Nie będziesz wiedzieć gdzie mnie szukać.
Nie będziesz wiedzieć gdzie mogę się znaleźć.
Nie zobaczysz mnie więcej.
lecz to co powiem tez odejdzie.
Zapomnisz o tym…
Takie jest założenie.
 
No Comments

Posted in białe

 

UPOKORZENIE

21 lis

(z dnia: 12. 06.2009  |  14:20)

już za dwie chwile…
za jedną…
poczekaj..
Błagam.
czy mam Cię prosić na kolanach?
O to ci chodzi?
chcesz mnie upokorzyć,
bardziej niż zrobiłeś to do tej pory?
dlaczego nie możesz poczekać?
tak o tylko dlatego że cie proszę?
dla ciebie nie ma próśb
są tylko rozkazy
albo błagania..
uwielbiasz gdy ktoś błaga..
uwielbiasz czuć władzę
uwielbiasz pogrążać
uwielbiasz cierpienie…
a ja za tobą idę mimo to..
chyba dość
chyba już nie będę skamleć…
chyba już oddycham.. w końcu
nareszcie nie czuje ciężaru twojej pogardy
nie proszę… ja ci każę!
już nie proszę. już nie będę
więcej nie dam się upokorzyć.
 
No Comments

Posted in białe

 

POMYŚLEĆ

21 lis

(z dnia: 10. 06.2009  |  22:57 )

Bo zrobić coś to nie sztuka…
Sztuką jest pomyśleć i zrobić dobrze
Dlaczego nie mogę najpierw myśleć,
gdy jestem przy tobie?
dlaczego rozum całkiem mnie opuszcza,
serce rządzi światem,
uczucia zamierają
przygaszasz moje światło dnia,
stajesz się nim sam
jesteś przy mnie, obok mnie
nie mam cię, ale jednak cie mam
nigdy nie spojrzysz, a jednak patrzysz ciągle.

 
No Comments

Posted in białe

 

PO ŚWIĘTACH

21 lis

(z dnia: 14. 04.2009  |  07:21 )

Święta minęły, tak jak zawsze: było oczekiwanie, potem jeden dzień, drugi i koniec. Życie wraca do normalności, praca, mieszkanie, ranne wstawanie, do tego nauka, bo komu w święta chce się zajrzeć do książek. I ta najdroższa osoba, którą się ma przy sobie przez chwilę, a potem znów trzeba wyczekiwać na kolejną okazję do spotkania. Mam nadzieję, że ta okazja szybko się pojawi, bo tęsknota jest silna. Silniejsza niż byśmy chcieli. Najgorzej na początku, kiedy się nie można przyzwyczaić. A powitanie, każde. jest zawsze takie cudowne. Otulenie tych kochanych ramion, całus złożony kochanymi usteczkami. I ten wspaniały uśmiech. Najpiękniejszy uśmiech na świecie- uśmiech mamy! Za tym  tęskni się bezwarunkowo. A dzięki takim krótkim rozstaniom docenia się to bardziej. Ta najwspanialsza, najukochańsza, moja naj… wie jak bardzo ją kocham. I to się nie zmieni. Dziękuję za to, że jesteś :*serce

 
No Comments

Posted in białe

 

PROŚBA

21 lis

(z dnia: 08. 04.2009 r. 14:57 )

Daj mi swe życie,
oddaj co twoje…
chce Twoje wnętrze i duszę..
Chce Cię tulić w ramionach
i całować oczy byś mógł
patrzeć na mnie nimi, gdy tylko zechcesz.
Cała jestem dla siebie, ale serce jest twoje.
Zrozum że je zabrałeś i skoro tak,
ty jesteś odpowiedzialny…
Tylko ty.
bo ja mała głupiutka wybrałam sobie ciebie
byś spróbował mnie pokochać.
spróbuj mnie poznać,
a potem uszanuj.
Szanujesz już teraz…
lecz gdzie uwielbienie, którego …
tak pragnę?

 
No Comments

Posted in białe